Punkcja zatok
Zdjęcie autorstwa Pavel Danilyuk z Pexels

Punkcja zatok przynosowych budzi wiele obaw i kontrowersji. Wokół tego dosyć prostego zabiegu narosło wiele mitów, które mogą hamować osoby, które dostają takie zalecenie przed podjęciem decyzji. Należy mieć świadomość, że punkcję zatok o charakterze leczniczym wykonuje się obecnie raczej rzadko. Stany zapalne, nawet jeśli mają dosyć ostry przebieg, leczy się zazwyczaj farmakologicznie. Punkcja może mieć za to charakter diagnostyczny i stanowić kwalifikację do innych zabiegów.

Choroby zatok — jak przebiegają?

Czym w ogóle są zatoki? To wypełnione powietrzem jamy wewnątrz kości czaszki. Mimo że nie mają w sobie fizjologicznie żadnych wydzielin, mogą je gromadzić w trakcie różnego rodzaju chorób związanych z obrębem górnych dróg oddechowych. Wnętrze zatokowych przestrzeni kostnych, wyścieła bowiem błona wydzielająca śluz. Z tym śluzem, poprzez nos, codziennie usuwamy wdychane z powietrzem zanieczyszczenia i patogeny. Zatem, gdy chorujemy na zapalenia zatok, mamy tak naprawdę do czynienia z problemem z funkcjonowaniem jej błon śluzowych. Może mieć ono wirusowy lub bakteryjny charakter.

Niezależnie od przyczyny objawy zapalenia zatok, to ból w okolicy czoła, obrzęk powiek i okolic oczu oraz zatkanie nosa i utrata węchu. Oprócz tych typowych dolegliwości chory może też mieć gorączkę, gorszy apetyt oraz odczuwać ogólne osłabienie organizmu. W trakcie obrzęku błony śluzowej chory traci też węch. Pojawia się też oczywiście katar, który w zależności od przyczyny zakażenia może mieć postać rzadkiej lub gęstej, ropnej wydzieliny. Gdy spływa ona po tylnej ścianie gardła, powoduje podrażnienie, chrypkę, a nawet uporczywy kaszel.

Punkcja zatok przynosowych — kiedy należy ją wykonać?

Leczenie zatok polega na udrożnieniu tego obszaru. Najczęściej zastosowanie odpowiednich leków łagodzi objawy i przywraca właściwe funkcjonowanie błony śluzowej. Jeśli jednak takie działanie nie przynosi pożądanych efektów, albo jest to nawracający problem, lekarz może zalecić wykonanie punkcji zatok. Zabieg ten wykonany w znieczuleniu miejscowym polega na przebiciu powłok i mechanicznym dostaniu się do wnętrza zatoki. Tworzy to warunki do uwolnienia zalegającej wydzieliny. Lekarz wprowadza do wnętrza roztwór soli fizjologicznej, która rozrzedza wydzielinę. Punkcja zatok, może też pełnić funkcję diagnostyczną. Służy wtedy jako badanie oceniające drożność zatok i umożliwiające pobranie materiału do badania bakteriologicznego.

W warunkach laboratoryjnych wykonuje się tylko punkcję zatoki szczękowej. Punkcję zatoki klinowej, można przeprowadzić tylko z użyciem specjalnej kaniuli. Natomiast punkcję zatoki czołowej przeprowadza się tylko podczas zabiegu chirurgicznego. Czy punkcja zatok boli? Jest to bardziej uczucie dyskomfortu niż bólu. Do tego podaje się znieczulenie miejscowe, które łagodzi przykre odczucia.

Czy oprócz punkcji zatok można wykonać też inny zabieg?

Jeśli zapalenie zatok jest uporczywe i nawracające można zdecydować się też na balonikowanie. Polega ono na wprowadzeniu do wnętrza zatoki niewielkiego cewnika z balonikiem. Umożliwia to dokładne oczyszczenie wnętrza zatok i uwolnienie ich z zalegającej wydzieliny. Dzięki takiemu leczeniu zamknięte wcześniej powłoki zostają otwarte, a drożność przywrócona.

Nowoczesną i popularną metodą jest też endoskopowa operacja zatok. Podczas zabiegu zostają usunięte cienkie blaszki kostne i błona śluzowa objęte stanem zapalnym. Jest to niezwykle skuteczny sposób na to, aby ostatecznie pozbyć się problemu powracającego zapalenia zatok.