U źródeł chorób alergicznych najczęściej leżą alergeny wziewne. Wyróżniamy zarówno alergię wziewną sezonową (m.in. na pyłki traw, kwiatów, zbóż), oraz całoroczną (na roztocza kurzu domowego, pleśnie, alergeny zwierzęce – jak mocz, naskórek czy ślinę naszych „milusińskich”).
Alergeny wziewne
Alergeny wziewne mogą powodować zarówno takie objawy jak zapalenie spojówek, alergiczny nieżyt nosa, jak i wzmagać ataki astmy, objawy uczuleń skórnych oraz pokarmowych (w ramach reakcji krzyżowych).
Kurz domowy jest częstym źródłem alergii. I – patrząc na jego skład – bynajmniej nie jest to dziwne. Co zawiera kurz (osoby o bujnej wyobraźni powinny zaprzestać lektury…) ? Między innymi: zarodniki pleśni, części insektów oraz ich wydzielin i odchodów, pyłki, cząstki pożywienia, fragmenty różnego rodzaju włókien, sierści, złuszczonego naskórka, roztoczy, proszków, pudrów i innych „rozmaitości”. Objawy alergii towarzyszą nam przez cały rok, a szczególnie nasilają się w okresie zimowym (w tzw. sezonie grzewczym, gdzie śluzówki nosa są wysuszone i nie chronią organizmu w sposób należyty przed alergenami).
Kurz domowy- za co odpowiada.
Kurz może odpowiadać np. za: alergiczny nieżyt nosa, napady kichania, niedrożność nosa, kaszel, trudności w oddychaniu, łzawienie i opuchliznę oczu.
Największe skupiska kurzu (i roztoczy) to m.in. pościel, wykładziny, dywany, książki. Będąc alergikiem warto zaopatrzyć się w specjalny hipoalergiczny materac oraz pościel. Pomocny może być również filtr powietrza, a także usprawnienie wentylacji. Warto zadbać również o to, by często przebywać na świeżym powietrzu, a w domu sprzątać „na mokro” oraz przy pomocy antyalergicznych preparatów.