cukier

Pijemy je każdego dnia, podajemy swoim dzieciom, a nie zdajemy sobie sprawy, ile zawierają cukru. Popularne i lubiane napoje miewają go w swoim składzie bardzo dużo cukru, który w nadmiarze szkodzi naszemu zdrowiu. Gdzie kryje się najwięcej słodyczy?

Ratunek na pragnienie, czyli różnorakie napoje

Człowiek nie wielbłąd, pić musi. Zgodnie ze starym porzekadłem, człowiek musi uzupełniać płyny, by się nie odwodnić. Pijemy, by ugasić nasze pragnienie lub dla przyjemności. Sięgamy po różnego rodzaju napoje. Na rynku znajdziemy soki, kolorowe napoje w butelkach czy puszkach, napoje gazowane, wodę smakową czy herbaty mrożone. Prościej jest sięgnąć po butelkę czy karton soku, niż bawić się we własnoręczne wyciskanie pomarańczy. Kupując napoje, pewnie rzadko sprawdzamy skład, który znajduje się na opakowaniu. Gdy się jemu przyjrzymy, możemy się nie lada zdziwić, szczególnie spoglądając na cukier. Niektóre z naszych ulubionych napojów zawierają dużą ilość cukru, w żadnym wypadku nie związaną ze zdrowym żywieniem. Tego typu płyny przyczyniają się do rozwoju próchnicy, nadwagi czy otyłości, nie wspominając już o barwnikach i konserwantach, które mogą uczulać. Które produkty możemy uznać za winne?

Mrożona herbata

Wiosenny sezon zachęca do picia zimnych napojów, które za chwilę pojawią się na naszych stołów. Mrożona herbata to nic innego, jak schłodzona herbata. Owszem, jeśli przygotujemy ją samodzielnie, dodając do ulubionego naparu kostki lodu. Ale co zawiera ta sklepowa, gotowa, sprzedawana w puszkach lub butelkach? W butelce pojemności 1,5 l możemy znaleźć nawet 4 łyżki cukru. Łyżki, nie łyżeczki, jakie zwykle sypiemy do herbaty. Dla nas to zdecydowanie za dużo słodkiego. Zdecydowanie wolimy domową wersję mrożonej herbaty, najlepiej bez cukru, ale z lodem i cytryną.

Woda smakowa

Woda o smaku cytrynowym, brzoskwiniowym, a może truskawkowym? Skusisz się na jeden łyk, albo całą szklankę? Taką wodę, bardzo często rodzice podają swoim dzieciom. Lubią ją, chętnie piją, ponieważ jest słodka, zdarza się, że barwiona. Jest za to niezdrowa. To zupełnie tak, jakbyśmy dodali do zwykłej wody mineralnej kilka łyżeczek cukru. A kto normalny słodzi wodę? Czysta woda, ewentualnie z dodatkiem świeżych owoców i miodu będzie o niebo lepszym rozwiązaniem, szczególnie dla najmłodszych. Już od najmłodszych lat podawajmy dzieciom wodę, a oduczymy ich picia butelkowanej wody smakowej.

Soki owocowe

Soki owocowe równie często lądują na naszym stole, co napoje gazowane. Kupujemy je ze względu na przystępną cenę i wygodę. Nie musimy wyciskać ich samodzielnie, wystarczy przelać do szklanki i gotowe. Dzieci też ochoczo po nie sięgają. Butelka sok to aż 7 łyżeczek cukru. Dość sporo jak na 1,5 l płynu. Wyobraźmy sobie, że nasza pociecha jest w stanie wypić dziennie jedną lub dwie takie butelki. Pamiętajmy o tym, gdy następnym razem najdzie nas ochota na soczek z kartonu.

Napój kokosowy

Woda kokosowa jest pyszna i zdrowa, o ile to rzeczywiście woda z kokosa, a nie napój, przygotowany na jej bazie. Takich produktów na rynku całe mnóstwo. Cukru w nich nie brakuje i to w zastraszających ilościach. W butelce czy puszce o pojemności 0,5 l znajdziemy nawet 7 łyżeczek cukru. Dla nas to zdecydowanie za dużo, dla waszych dzieci zapewne również.

mrożona herbataCo więc pić, skoro w tylu napojach znajdziemy szkodliwy cukier? Najzdrowsza jest woda, bez żadnych zbędnych dodatków. Pić możemy również koktajle ze świeżych owoców i warzyw, przygotowane samodzielnie. Domowe soki czy zielona herbata bez cukru to także dobry wybór. Dobrze nam zrobi, jeśli zamiast kolejnej puszki coli, napijemy się wody mineralnej, dając tym samym przykład naszym dzieciom.

Katarzyna Antos